Aktualności

Mimo obecności na  półkach w sklepach z zabawkami coraz nowocześniejszych i coraz bardziej elektronicznych zabawek moda na pluszaki nie przemija. Wśród nich miejsce szczególne zajmuje już od 117 lat ulubieniec dzieci na całym świecie – mięciutki i puchaty, dodający otuchy i odwagi, niezbędny przy zasypianiu. Pluszowy Miś – bo właśnie o nim mowa, swoje święto obchodził 25 listopada. Naszemu solenizantowi mieszkającemu w dziale dla dzieci w Bibliotece nie wystarczył w tym roku  jeden dzień - świętował kilka dni i trzeba przyznać, że nieźle się bawił.

W czwartkowy poranek Misia odwiedziła grupa SÓWKI z Samorządowego Przedszkola nr 2 w Proszowicach. Nasz solenizant dostał od najmłodszych uczniów wspaniały prezent w postaci misiowej książki, za którą jeszcze raz nasz Niedźwiadek bardzo dziękuje  – zapraszamy wszystkich chętnych do jej obejrzenia w dziale dla dzieci
i młodzieży. W tym dniu Misia odwiedzili także uczniowie kl. „0” z Przedszkola Samorządowego nr 1 w Proszowicach – grupa  KOTKI.

Ojej ileż w tym dniu było śmiechu i zabawy!!! Ale żeby Wam opisać wszystko, co się działo, zacznijmy od początku.

Dzieci poznały genezę święta i przedstawiły swoje ukochane pluszaki. Następnie czytaliśmy opowiadanie „Miś Uszatek idzie do przedszkola” – dzieci zgodnie stwierdziły, że ich misie również towarzyszą im w codziennych zabawach. Skoro już dowiedzieliśmy się kto, gdzie, kiedy i dlaczego, przedstawiliśmy nawzajem swoje misie i wysłuchaliśmy ciekawego opowiadania. Potem przyszedł czas na twórcze zajęcia. Z przygotowanych wcześniej elementów wspólnymi siłami ułożyliśmy własnego niedźwiadka. Ale misiu jak to misiu -  zgłodniał i powiedział nam, że burczy mu w brzuszku i że oprócz miodku uwielbia... spaghetti! Biorąc pod uwagę fakt, że karmiło go w tym dniu prawie 40 dzieci, miejmy nadzieję, że za dużo nie przytyje. Najlepszą atrakcją – sądząc po ilości chętnych uczestników zabawy ustawiających się w długiej kolejce – okazał się być rzut piłeczkami do tarczy w kształcie misiowego pyszczka. Dużego skupienia wymagało poprawne wykonanie zadania, ale za to każdy celny strzał sprawiał niesamowitą frajdę. Żeby troszkę odpocząć, dzieci oglądały ksiązki o Misiach, które znajdują się w Bibliotece i obiecały, że wkrótce nas odwiedzą ze swoimi rodzicami, by wybrane książeczki wypożyczyć sobie na kilka dni do domu. Każda dobra impreza urodzinowa oczywiście nie może obejść się bez tortu. Na zakończenie odśpiewaliśmy naszemu solenizantowi tradycyjne „sto lat” a w torcie ukryte były pyszne lizaki dla zaproszonych gości w podziękowaniu za tak liczne przybycie i świetną zabawę w czwartkowy dzień.

Piątek – hmm wydawać by się mogło, że to najlepszy dzień na imprezę. Tak też było i tym razem. Misia z samego rana zbudziły WESOŁE KOTKI (gr. II) z Przedszkola Samorządowego nr 2 w Proszowicach. I faktycznie kotki były bardzo wesołe, bo nasz Miś szybko przetarł oczka i wziął się do roboty. I znów wyjaśnił dzieciom, ile ma lat i jak narodziło się jego święto. Było wspólne czytanie, śpiewanie, układanie magicznych puzzli i tak jak poprzedniego dnia nasz głodomorek zaczął grymasić, że jest głodny. WESOŁE KOTKI szybciutko go nakarmiły, a Miś odwdzięczył się im pięknym tortem z ukrytą niespodzianką. Po rozdaniu dzieciom smakołyków nie mogło zabraknąć wspólnych zdjęć. W tym celu Niedźwiadek zaprosił dzieci do fotobudki. Było wspaniale!

Ale to nie koniec odwiedzin u progu rozpoczynającego się weekendu – Niedźwiadka pluszowego postanowiły odwiedzić BIEDRONKI z Samorządowego Przedszkola nr 1 w Proszowicach. Miś był przeszczęśliwy, że tak wiele dzieci o nim pamięta. W piękny sposób opowiedział BIEDRONECZKOM swoją historię – a zaciekawić 3-latki to nie lada wyczyn! O, nie na sali słychać czyjeś burczenie w brzuszku! Czyżby to znowu Miś? Biedroneczki bez wahania pomogły mu zaspokoić apetyt. Świetnie poradziły sobie ze składaniem misia, nie mówiąc już o ilości trafnych rzutów piłeczką do paszczy niedźwiadka! Brawo BIEDRONKI !!!

Urodziny były wspaniałe! Do zobaczenia za rok!